Biuletyn Informacji Publicznej Urzędu Miasta Chorzów

przejdź: BIP - strona główna

Narzędzia

Czcionka:

  • Czcionka domyślna
  • Czcionka średnia
  • Czcionka duża

Kontrast:

  • Kontrast domyślny
  • Kontrast czarno-biały
  • Kontrast żółto-czarny
  • Kontrast czarno-żólty

Główne menu

Lokalizacja

startpowrót Lewy PanelORGANY I RADYRADA MIASTASESJEIV kadencja (2002-2006)SESJA XXX

Treść strony

wersja do druku
powrót | 21. Składanie interpelacji przez radnych.

Do punktu 21

Radny – J.Nowak

Panie Przewodniczący, Wysoka Rado ! Chciałem zwrócić uwagę na trzy problemy, które w ostatnim czasie wracają jak bumerang do Rady na ta salę. Pierwsza rzecz, może najbardziej błaha, ale dla wielu mieszkańców Chorzowa Starego bardzo istotna – na poprzedniej sesji składałem interpelację w sprawie zanieczyszczenia powietrza w Chorzowie Starym, w dniu wczorajszym otrzymałem zaproszenie z elektrowni „Chorzów” w celu zapoznania się z instalacją. Ja bardzo chętnie z tego zaproszenia skorzystam, myślę że inni radni też będą tym zainteresowani. Natomiast mam nadzieję, że przekazanie tej interpelacji do „Elcho” nie było jedynym działaniem podjętym przez Pana Prezydenta, gdyż ja wskazywałem że z moich informacji wynika że „Elcho” ma dobra instalację odpylania, że być może to jakieś inne źródło zanieczyszczeń powoduje wzrost zanieczyszczenia w ostatnim czasie, że należałoby przeprowadzić badania i ewentualnie albo potwierdzić, albo zweryfikować te odniesienia, te odczucia mieszkańców Chorzowa Starego, że w ostatnim czasie zapylenie w tej dzielnicy wzrasta. Dlatego pytam jakie działania podjął Pan Prezydent w związku z tą interpelacją, czy jedynie przekazał tą sprawę do „Elcho”. Druga sprawa o której było już dosyć głośno. Od dłuższego czasu członkowie Spółdzielni Mieszkaniowej usiłują doprowadzić do zamiany prawa użytkowania wieczystego na pełne prawo własności, ja spotykałem się z tymi ludźmi, rozmawiałem, oni przedstawiali swoje argumenty i nie chodzi tutaj jak niektórzy radni usiłują to przedstawić, ze ktoś chce kupić jak gdyby grunt pod swoim mieszkaniem za trochę mniej pieniędzy niż normalnie by to wynikało. Przede wszystkim ci ludzie są zdesperowani z jednego powodu : tylko pełne prawo własności chroni ich w przypadku upadku spółdzielni, przed konsekwencjami związanymi z tym upadkiem. W Polsce już zdarzały się upadki spółdzielni, kilka innych spółdzielni jest zagrożonych na skutek niewłaściwego działania czy to zarządu, nietrafionych inwestycji, spółdzielnia ma kłopoty finansowe i wtedy wszyscy spółdzielcy jak gdyby nawet jeżeli mają mieszkania własnościowe ponoszą tego konsekwencje. Dlatego jest taka determinacja członków spółdzielni aby przekształcić prawo użytkowania wieczystego w pełne prawo własności, gdyż uważają, że to zabezpiecza ich przed ewentualnymi niewłaściwymi decyzjami podejmowanymi przez spółdzielnię.

Radny – H.Wieczorek, Przewodniczący Rady Miasta

Panie Jacku ja z nimi rozmawiałem, wie Pan czego oni się obawiali ? Trzeciej wojny światowej, bo tutaj przyjdą Niemcy. I to jest...

Radny – J.Nowak

Panie Przewodniczący ja skończę... z tego co wiem 21.10.2004 r. wpłynęło do Pana pismo, ja bym się chciał dowiedzieć – bo z rozmów jakie przeprowadziłem oni twierdzili że nie dostali na to pismo odpowiedzi – czy to pismo już zostało dostarczone i jaka odpowiedź została do nich skierowana. Czy miasto przewiduje jakiekolwiek działania zmierzające do pogodzenia interesu miasta z interesami członków Spółdzielni. I trzecia sprawa...

Radny – F.Prajs, Wiceprzewodniczący Rady Miasta

Proszę skonkretyzować do kogo ta interpelacja jest...

Radny – H.Wieczorek, Przewodniczący Rady Miasta

Ja Panu to odpowiem. Każdy radny ten apel otrzymał, a na apele nie trzeba odpowiadać. Odpowiedź otrzymali na wniosek, który złożyli w Komisji Infrastruktury i Rozwoju Miasta. Nie wiem... każdy radny otrzymał ten apel, każdy. I na apele się nie odpowiada, a jak mówię otrzymali niedawno odpowiedź tutaj na ten wniosek z Komisji Infrastruktury.

Radny – J.Nowak

Nie ma tutaj wprawdzie na sali Pana Prezydenta, ale pytam się czy są w ogóle jakieś próby podejmowane w celu pogodzenia interesów miasta i interesów tych spółdzielców, czy po prostu wychodzimy z założenia że miasto nie ma interesu w tym, żeby zabezpieczyć iluś tam mieszkańcom Chorzowa, którzy mieszkają w zasobie spółdzielczym przed konsekwencjami, które mogą być w przypadku chociażby upadku spółdzielni. I trzecia sprawa, o której chciałem powiedzieć w interpelacji, także ostatnio coraz głośniej jest o tym, miasto przekazuje budynki prywatne, które były w zarządzie, ewentualnie współwłasnościami miasta do ich prywatnych właścicieli. Jest to taki trend, który będzie się chyba jeszcze nasilał i przy tej okazji pojawiają się problemy z umowami najmu, które zostały w tych budynkach zawiązane. Właściciela, którzy przejęli swoje budynki kwestionują te umowy, wydaje się że mają do tego pewne argumenty prawne, bo lokale te były bezpodstawnie włączone do zasobów nieruchomości gminnych i wykazała to zarówno Regionalna Izba Obrachunkowa, jak stwierdziliśmy to na Komisji Rewizyjnej, jak też w pismach prokuratury też jest potwierdzenie takiego stanu rzeczy. Właściciele budynków kwestionują te umowy wydaje mi się że nie dlatego ze są złośliwi, tylko że jeżeli przyjmą te umowy, to będą musieli z tymi lokatorami prowadzić taką politykę, jak w zasobie mieszkaniowym gminy. Natomiast wydaje mi się, że nie można tej sprawy zostawić tak, jak w tej chwili to jest, że myśmy przekazali budynki i wy załatwiajcie sprawy z nowym właścicielem. Trzeba tym ludziom pomóc szanując porządek prawny, szanując właściciela który przejął swoją własność i szanując godność tych ludzi, tych lokatorów, którzy w tej chwili są w bardzo trudnej sytuacji. I pytanie właśnie do Pana Prezydenta, którego w tej chwili nie ma na sali – jakie działania zostaną podjęte w celu pomocy lokatorom, którzy mieszkają w budynkach, które nigdy nie były własnością miasta, były albo współwłasnością, albo w zarządzie, z którymi zawarto umowy nie do końca właściwe i którzy w tej chwili znaleźli się nie z własnej winy w bardzo trudnej sytuacji. Dziękuję bardzo.

Radny – K.Kostka

Panie Przewodniczący, Wysoka Rado ! Mam takie pytanie. Dwa dni temu przyjąłem interpelację taką, że PGM sprzedawał w Chorzowie Batorym mieszkania i te mieszkania przed sprzedażą były ponownie mierzone przez firmę, która wymierzała metraż tego mieszkania i koszty za pomiar tego mieszkania wprowadzano w koszt sprzedaży tego mieszkania nie uznając za istotne te powiedziałbym dokumenty i wielkość tych mieszkań, które przy najmie tego mieszkania otrzymali właściciele tego mieszkania. Jeżeli prawdą to jest, to na jakiej podstawie PGM chcąc się dowiedzieć jakie te mieszkania są duże obciąża kosztami pomiaru tego mieszkania tych, którzy chcieli to mieszkanie nabyć. Ponadto zgłosiła się do mnie Pani, która powiedziała że jej mieszkanie się o 0,8 metra powiększyło i ona teraz ma płacić większy czynsz. No jeszcze jak ktoś wpadnie na pomysł ze skoro przedawnienie to jest trzy lata, to można jeszcze 0,8 metra kazać zapłacić trzy lata do tyłu, czy to przypadkiem nie jest jakieś nieporozumienie. Bo ci lokatorzy dostali przynajmniej mieszkania jakie mają duże mieszkanie i za to cały czas płacili czynsz. Natomiast teraz ktoś uznał ze to jest niewiele warty świstek, trzeba to pomierzyć jeszcze raz i kosztami obciążyć tych lokatorów. Moim zdaniem jeżeli to jest prawda, to jest to pewnego rodzaju nieporozumienie. Prosiłbym o wyjaśnienie.



utworzony: 12-04-2005 / modyfikowany: 12-04-2005
wprowadził(a): Tomasz Piechniczek
rejestr zmian

Stopka serwisu